à propos piątku #142
Tym razem tak się jakoś złożyło, że to wydanie w dużej mierze poświęcone jest sprzętowi audio. Sprzętowi, na który w swojej obecnej sytuacji życiowej, rodzinnej i domowej zwyczajnie nie mam miejsca. Nie odciąłem się jednak całkowicie od tego światka, więc czasem natrafiam na swego rodzaju perełki, które postanowiłem zebrać poniżej — może okaże się, że komuś z Was się to przyda. A jeśli nie, to przynajmniej razem popatrzymy sobie na ładne przedmioty.
I jeśli to istotne, sporą część tego wydania napisałem w samolocie, gdzie Magic Keyboard do iPada po raz kolejny spisała się świetnie, a część w praskim hotelu, gdzie mój najświeższy klawiaturowy nabytek sprawdził się jeszcze lepiej.
ten artykuł jest dostępny tylko dla użytkowników z progu „tylko sprawdzam”, „zostaję na dłużej” and „jestem tu na poważnie” tiers
dołączmasz już konto? zaloguj się