Fujifilm X100V (i WCL-X100) po trzech latach używania
Wstęp
Lada dzień miną trzy lata, odkąd zamieniłem jeden ze swoich ulubionych aparatów w historii — Fujifilm X100T — na …praktycznie taki sam, ale nowszy model.
No dobra, nie tyle zamieniłem, co dokupiłem, bo jeśli ktoś z Was pamięta moją historię z X100T, to wie, że tamtego egzemplarza nie pozbyłbym się nigdy. W dużym skrócie; już pierwszego dnia zabrałem go na salę porodową, gdzie byłem obecny przy narodzinach swojego pierwszego syna.
ten artykuł jest dostępny tylko dla użytkowników z progu „zostaję na dłużej” and „jestem tu na poważnie” tiers
dołączmasz już konto? zaloguj się