podsumowanie roku 2024 i plany na 2025
Po raz kolejny zabieram się do napisania tekstu, który stał się u mnie już swego rodzaju tradycją. Na łamach powoli.blog, dzieląc się swoimi refleksjami i motywami przewodnimi, podsumowałem przecież rok 2020, 2021, 2022 i …nie zrobiłem tego samego w ubiegłym roku, zostawiając brzydką lukę. Znacie mnie już pewnie na tyle, że wiecie, że nie jest to dla mnie sytuacja komfortowa, ale też nic — poza próbą wyjaśnienia — nie jestem w stanie Wam zaoferować.
Pozwólcie, że w pierwszej kolejności cofnę się do początków tych swoich podsumowań i ustalania motywów przewodnich (które znacząco różnią się od noworocznych postanowień) i przypomnę, czym one są:
ten artykuł jest dostępny tylko dla użytkowników z progu „jestem tu na poważnie” tier
dołączmasz już konto? zaloguj się